Dziś rano minął dokładnie rok jak mojego kochanego bokserka Amona nie ma… A ja dalej swobodnie o nim nie mogę mówić czy pisać :( pusto bez niego jak cholera. Trzymaj się mój mały tchórzu.
Wczoraj na Rynku odbywał się pokaz rzeźbienia w lodzie. Mimo że śniegu i zimy jeszcze nie ma, to zrobiło się o jakieś 10 stopni mniej, oglądając pracę profesjonalistów i młodych adeptów sztuki lodowej. Wszystko, to w ramach trwającego jeszcze do piątku Jarmarku Bożonarodzeniowego.
Blog wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, w zakresie odpowiadającym konfiguracji Twojej przeglądarki.więcej